Mar
14, 2016
Gwarancja najniższej raty w Providencie, czyli efektowna lecz nieefektywna promocja
W tym wpisie wyjaśniamy paragrafy kryjące się za najnowszą promocją reklamowaną przez firmę Provident. Obietnice nic nie kosztują – w przypadku Providenta to powiedzenie potwierdza się w stu procentach. Analiza regulaminu obnaża prawdziwe oblicze akcji marketingowej, która traci na atrakcyjności natychmiast po zaznajomieniu się z dokumentem. Wskazujemy na formalności i praktyczne aspekty promocji, przeczesujemy rynek w poszukiwaniu ofert spełniających regulaminowe kryteria oraz konfrontujemy dwie alternatywne metody pozyskiwania gotówki: online i obsługę domową.
Regulamin – drobiazgowe wymagania i chwytliwe hasło receptą na sukces
Warto zwrócić uwagę na §1 art. 7 podpunkt f) regulaminu, który wyszczególnia warunki konstytuujące prawidłowo sporządzone potwierdzenie. Wszystkie poniższe dyspozycje muszą zostać spełnione jednocześnie, przy czym potwierdzenie musi:
-
przyjmować postać Europejskiego Formularza Informacyjnego bądź kopii umowy kredytowej zawartej z instytucją pożyczkową
-
zostać sporządzone nie wcześniej niż w dzień zawarcia umowy z organizatorem promocji
-
dotyczyć niezabezpieczonej pożyczki gotówkowej z obsługą domową, spłacanej w formie tygodniowych rat
-
dotyczyć transakcji zawieranej na standardowych warunkach; zniżki pracownicze, promocje i inne gratyfikacje nie są respektowane przez organizatora
-
dotyczyć identycznej ilości rat i kwoty, co porozumienie zawarte z organizatorem konkursu.
Powyższe punkty przedstawiają parafrazę wskaznego fragmentu regulaminu – stopień skomplikowania zapisów jest na tyle wysoki, że konieczna była klaryfikacja tekstu. Podsumowując – Provident wysyła do klientów obietnicę zwrotu różnicy w kosztach obwarowaną szeregiem restrykcji. Po pierwsze: wykluczona została możliwość zgłoszenia się po kredyt z uprzednio skompletowaną dokumentacją, spełniającą powyższe kryteria. Po drugie: zakres promocji został w znacznym stopniu zawężony. Ilość firm oferujących identyczne kwoty i terminy spłaty co organizator jest bardzo ograniczona. Wykluczone zostały również wszystkie oferty, które są proponowane klientom na korzystniejszych warunkach.
Uważna lektura dokumentu (zobacz regulamin) rozwiewa złudzenia co do atrakcyjności przedstawionych warunków. Szanse na zwrot różnicy w kosztach zostały w skuteczny sposób ograniczone do minimum poprzez zastosowanie rygorystycznych zapisów. Akcja marketingowa potrwa do końca marca i wszystko wskazuje na to, że osiągnie zamierzony cel. W świadomości konsumentów utrwali się wizerunek Providenta jako lidera rynku, dodatkowo oferującego najatrakcyjniejsze warunki. W końcu: gwarancja minimalnej raty zobowiązuje! Rzeczywistość okazuje się jednak zgoła odmienna: firma wcale nie rzuca rękawicy oponentom pokroju Zaplo (zobacz: szczegóły / strona główna) – zamiast tego woli pozostawiać królem własnego podwórka, przodującego w segmencie obsługi domowej i konwencjonalnej dystrybucji.

W poszukiwaniu podobnych produktów finansowych z obsługą domową: Eurocent, Bocian i Optima.
Spośród kilkunastu firm funkcjonujących na zasadach analogicznych do brytyjskiego pożyczkodawcy wybraliśmy trzech konkurentów o najsilniejszej pozycji na rynku. O pierwszej z firm pisaliśmy szerzej na naszych łamach: Eurocent: poznaj obiektywne opinie o kosztach. Krytyczna analiza opłacalności. Proponuje ona pożyczkobiorcom jednorazową lub cotygodniową spłatę – przedmiotem naszego zainteresowania jest drugi z wymienionych wariantów. Dostępna kwota zawiera się w przedziale od 100 do 15 000 zł, a termin spłaty wynosi od 34 do 128 tygodni. Eurocent S. A. (strona główna) obsłużył do tej pory ponad 50 000 klientów – skala działalności nie pozwala zatem postawić spółki w jednym rzędzie z Providentem, który pozostaje niekwestionowanym liderem tego segmentu rynku. Znajduje to odzwierciedlenie w stawkach stosowanych przez firmę: koszt zobowiązania jest wyższy niż u rywala. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania (RRSO) waha się od 267,05% do 511,72% w zależności od wybranego terminu spłaty. To więcej niż życzy sobie internetowa wersja Providenta, czyli HapiPożyczki (zobacz: szczegóły / strona www) – warto jednak zaznaczyć, że za pośrednictwem serwisu zaciąga się zobowiązanie spłacane w comiesięcznych, a nie cotygodniowych ratach.
Bocian (strona główna) cieszy się niepodważalną popularnością wśród konsumentów z uwagi na fakt, że aby otrzymać od 500 zł na 25, 35, 44, 52 lub 62 tygodnie wystarczy minimum formalności. Mechanizm działania nie odbiega od tego, na czym zbudowała swój sukces rodzima odnoga brytyjskiego pożyczkodawcy: kontakt z konsultantem, umówienie spotkania, przekazanie pieniędzy a następnie cotygodniowe wizyty w celu odebrania ustalonej płatności.
Optima (strona główna) działa w tym samym segmencie rynku od ponad 15 lat. Jako członek Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce (KPF) posiada reputację wiarygodnej instytucji finansowej. Na stronie internetowej nie zamieszczono jednak rzetelnej i pełnej prezentacji oferty, pozwalającej zorientować się co do długości standardowych okresów spłaty. Z tej przyczyny nie sposób stwierdzić, czy marka należąca do Optima sp. z o. o. stanowiła inspirację dla twórców regulaminu.
Wskazujemy powyższe trzy warianty nie bez uzasadnionej przyczyny – dziennikarz Gazety Wyborczej Maciej Samcik w swoim tekście (zobacz tutaj) zadaje pytanie, czy we wszechświecie istnieje firma oferująca identyczne terminy i kwoty co organizator opisywanej promocji. Żadna z najbardziej rozpoznawalnych, konkurencyjnych instytucji nie posiada w swojej ofercie okresu spłaty spełniającego kryteria rzeczonej promocji. Zachęcamy jednak do poważniejszego traktowania reasearchu – znalezienie mniej renomowanej firmy, która oferuje 30, 45 lub 60-tygodniowy okres spłaty to kwestia kilku minut. Warunki przedstawione przez Marka S. A. (zobacz tutaj), zadają kłam tezie, że nie istnieją potencjalni kontestatorzy dla realizatora promocji. Nie zmienia to jednak faktu, że spełnienie warunków wyszczególnionych w regulaminie pozostaje w sferze abstrakcji ze względu na założone kryteria.
Pożyczka do domu czy przez internet?
Przy rozważaniu tego problemu posłużmy się konkretnym przykładem: jeśli weźmiemy od Providenta 2000 zł na 60 tygodni (15 miesięcy) – całkowity koszt kredytu wyniesie około 1370 zł. Dla kontrastu: w firmie Aasa Polska S. A. prowadzącej serwis Asa Kredyt (zobacz: szczegóły / strona www) sumaryczny koszt zobowiązania w identycznym okresie nie przekroczy 1000 zł. Comiesięczne płatności za pośrednictwem przelewu okazują się zatem korzystniejszym rozwiązaniem niż cotygodniowe spłaty dokonywane w domu, pod nadzorem pracownika firmy. Asa Kredyt naliczy osobie pożyczającej 2000 zł na 15 miesięcy dokładnie 948,38 zł. Na tę kwotę składają się: odsetki od kwoty (133,83 zł), opłata prowizyjna (590,00 zł) oraz opłata administracyjna (15 miesięcy razy 15,00 zł, czyli 225,00 zł) – różnica na korzyść tej firmy wynosi w rezultacie ponad 420,00 zł. Po podzieleniu tej kwoty przez liczbę 60 (tyle wizyt złoży w analogicznym okresie przedstawiciel firmy Provident) okazuje się, że każde odwiedziny poborcy kosztują 7,00 zł. Decydując się na wypełnienie wniosku online klient zaoszczędzi tę kwotę co tydzień, co po przemnożeniu przez ilość rat przełoży się na realną oszczędność.
Liczba pozabankowych ofert dostępnych przez internet i spłacanych w systemie ratalnym wzrasta z miesiąca na miesiąc. Ranking Midas24 obejmuje aktualnie osiem zweryfikowanych pozycji sklasyfikowanych w tej kategorii. Szczegółowe porównanie najbardziej intratnych propozycji przedstawiliśmy w tej analizie: Ranking pożyczek ratalnych online w 2016 roku. Spośród przetestowanych ofert najbardziej opłacalną okazały się wzmiankowane wyżej HapiPożyczki – notabene stanowiące zdalny wariant oferty właściciela marki Provident.
Obsługa domowa stanowi anachronizm w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości rynku consumer finance. Szybkość z jaką można pozyskać gotówkę przez internet dyskwalifikuje tę powolną metodę, ponadto transakcja jest zawierana w komfortowy sposób, bez ingerowania w prywatność domowego zacisza. Zmiany w ustawie antylichwiarskiej opóźniły jednak nieuchronne odejście firm od schematu działania opartego o wizyty przedstawiciela w lokalu klienta: zapisy dotyczące limitu kosztów nie uwzględniają opłat związanych z tą formą świadczenia usług. Więcej na ten kontrowersyjny temat przeczytasz w ostatniej analizie: Negatywne skutki nowelizacji ustawy antylichwiarskiej dla konsumentó – wyższe prowizje za chwilówki.
Podsumowanie
Provident skrzętnie wykorzystuje pozycję lidera w segmencie pożyczek dostarczanych do domu. Regulamin promocji został skonstruowany w taki sposób, że gwarancja najniższej raty (czyli zwrotu różnicy klientowi) dotyczy wąskiego zakresu rynku usług finansowych. Ograniczenie spektrum potencjalnych konkurentów odniosło zamierzony skutek: akcja marketingowa zdobyła rozgłos, nie generując przy tym rzeczywistych obciążeń finansowych dla przedsiębiorstwa. Znalezienie oferty, która spełniałaby wszystkie kryteria ustalone przez firmę przedstawia poważne trudności. Takiego sposobu postępowania nie sposób określić mianem manipulacji; warto jednak zaznaczyć, że wspomniana gwarancja nie dotyczy ofert dostępnych przez internet – Provident nadal pozostaje znacznie mniej opłacalnym rozwiązaniem niż nowoczesne instytucje pożyczkowe oferujące jednorazową bądź comiesięczną spłatę przelewem zamiast uciążliwych, cotygodniowych wizyt przedstawiciela.